Wystawiamy oceny programom wyborczym
Przygotowaliśmy krótkie zestawienie najważniejszych postulatów i obietnic wyborczych dotyczących rolnictwa, które składają 4 główne siły polityczne kandydujące tej jesieni do polskiego parlamentu, Koalicja Obywatelska, Prawo i Sprawiedliwość, Lewica oraz Koalicja Polska.
Trzy partie, tj. PO, PSL oraz PIS miały szansę realnego wpływu na politykę rolno-żywnościową prowadzoną w Polsce. Zwracamy zatem uwagę, że do tej pory żadna z nich nie doprowadziła do przyjęcia i faktycznego funkcjonowania długoletnich, krajowych programów chroniących zasoby glebowe, wodne oraz populację owadów zapylających – zasobów kluczowych dla trwałości produkcji rolnej.
Pod rządami tych partii spadła liczba gospodarstw rolnych w Polsce, a ich udział w łańcuchu wartości zmniejszył się od 2005 r. o prawie 20%. Nie została także przeprowadza gruntowna reforma administracji państwowej odpowiedzialnej za bezpieczeństwo żywności w Polsce, zwłaszcza Inspekcji Weterynaryjnej.
Zapraszamy do lektury naszych komentarzy obietnic partyjno-koalicyjnych.
A po więcej informacji odsyłamy do programów wyborczych.
3 komentarze
Jędrzej Cyganik · 9 października 2019 o 19:36
Dzięki za to zestawienie. Choć wynika z niego, że Razem nie ma programu dot. Rolnictwa? Czy tak wynika Waszych analiz
Sonia Kochnowicz · 13 października 2019 o 14:40
Niestety, na to wygląda. Lewica daje się poznać jako koalicja zaprzątnięta głównie sprawami miejskimi, nie myśląca zbyt wiele o nie-miastach (szkoda, bo to krótkowzroczność). Czytałam komentarz Zielonych Wiadomości i również po jego lekturze byłam zawiedziona Lewicą. http://zielonewiadomosci.pl/tematy/ekologia/ekowyborco-czy-wiesz-co-polskie-partie-ci-proponuja/
Sławomir Chmiel · 10 maja 2020 o 03:38
Po przejrzeniu tych programów najbardziej sensowny jest dla mnie program Konfederacji. Choć nie jest on wolny od wpływu „ideologii medilno-klimatycznej”.
Czyli strachu co tz. medialno lewicowa opinia publiczna o tym powie lub napisze.
Jeżeli jakaś parta pisze że chce budować ileś tam wiatraków lub montować ileś tam piców. To juz sie zaczynam bać . Bo skąd partia weźmie na to pieniądze ? Ano z twojej i mojej kieszeni. A jak weźmie to i coś „ukręci” no i aparat poborców musi na tym zarobić itd. czyli koszt tego będzie większy o 300%. Moje doświadczenie: siedem lat temu nawidziła mnie fala akwizytor sprzedających solary na ciepłą wodę, Za 16000 chcieli mi zmontować wersje minimum . ja zapłaciłbym 9000, . Ale musiał bym pójść do banku wziąć na to kredyt, wypełnić około 60 stron róznych bezsensownych papierów. stracił bym na to wypełnienie 2 tygodnie. W firmie obok kupiłęm 2razy większy zestaw za 8000 brutto w lepszej technologii. Miałem go zmontowany w cigu 7 dni na dachu. Czas poświęcony 3 godziny. Efektywniść tej inwestycji z przy zamontowanym gazie . znikoma ( w ciągu miesięcy letnich rachunek niższy o 200 zł)
Tym co chcą walczyć z ociepleniem klimatu. proszę aby wyjaśnili mi dlaczego Grinlandja nazywa się GRENLand a nie Snowland ? ( poczytajcie troszkę historii klimatu tej prawdziwej nie idiologicznej.